KLUB. Koniec złotej "Słowikowej" jesieni.

Już oficjalnie!

Zakończyła się runda jesienna z udziałem sześciu drużyn reprezentujących „żółto-niebieskie” barwy Słowika. Jakie to były miesiące, i czy spełniły oczekiwania trenerów poszczególnych grup wiekowych? Wydaje się, że w większości przypadków można mówić o sporych sukcesach. Tylko w pojedynczych meczach zdarzały się większe lub mniejsze wpadki, ale przecież komu się one nie zdarzają...

Szacunek i słowa uznania dla tych, którzy raptem w pół roku przeskoczyli dwa poziomy rozgrywkowe. Mowa tutaj o Trampkarzach i Orlikach - w bezdyskusyjny sposób ograli konkurencję i ku radości swoich opiekunów, od marca (no może od kwietnia) będą mierzyć się już z dużo bardziej wymagającymi przeciwnikami. Zarówno Marcin Sosiński jak i Sylwester Brzeziński już teraz cieszą się na zmiany, jakie nastaną w terminarzach po nowym roku.

Na szczycie tabeli po rundzie jesiennej znajdują się również Juniorzy Młodsi OKS-u, choć akurat przewaga zespołu Pawła Curyło nad resztą stawki, a głównie nad Promieniem Przeginia jest zaledwie symboliczna – lepszy bilans bramkowy przy równej ilości punktów. Mimo niewielkiej zadyszki na zakończenie półmetku sezonu (remis i porażka), poczynania 17-latków wypada uznać za bardzo poprawne, tym bardziej, że na zgranie zespołu trener Curyło miał tylko kilka tygodni. Długa zima będzie okazją do nadrobienia zaległości w kwestii przygotowania fizycznego, bowiem właśnie głównie w końcówkach „Słowikom” brakowało nieco sił.

Na drugim miejscu w tabeli II ligi Młodzików przezimują podopieczni Romana Madeja i Rafała Pięty, którzy po spadku z ligi krakowskiej, znowu nauczyli się wygrywać. Lepszy od OKS-u jest tylko WAP MP Wolbrom. W bezpośrednim meczu między tymi zespołami, o jednego gola lepszy okazał się reprezentant ciągle skłóconego piłkarsko Wolbromia. Szansa na rewanż nadarzy się wiosną. W pozostałych spotkaniach większa lub mniejsza przewaga Słowika zapewniła 13-latkom komplet punktów i ciągle otwarte drzwi na powrót w szeregi krakowskich rozgrywek.

W okolicach podium po pierwszej części sezonu plasują się Żacy, którzy jesienią przegrywali z Niegoszowianką, a dzielili się punktami z Bronowianką i Pogonią Miechów. Drużyna U-9 w czerwcu została zmieniona w 80%, a jak wiadomo nie jest łatwo utrzymać wysoki poziom prezentowany przez poprzedników. Mimo wszystko gracze Macieja Mroza i Rafała Pięty radzili sobie bardzo dzielnie, walcząc o jak najlepsze wyniki do ostatnich gwizdków.

Najgorzej ze „Słowikowego” towarzystwa wypadli Seniorzy, ale i im nie sposób odmówić ambicji, tym bardziej, że przez pewien czas to oni przewodzili tabeli olkuskiej Klasy B. W końcu jednak do głosu zaczęli dochodzić faworyci rozgrywek – AP II Przebój Wolbrom oraz Olimpia Łobzów, a na mecie jesieni olkuszan wyprzedził także Błysk Zederman. W kilku meczach zabrakło chłodnej głowy, w kilku następnych paru zawodników, więc wiosną bardziej realna niż walka o awans, wydaje się być realizacja celu jakim z pewnością jest miejsce na podium.

Do gry wracamy na wiosnę!

Miejsca zespołów Słowika po rundzie jesiennej:
1. Orliki (U-11) - II liga Orlików Kraków gr. 6
1. Trampkarze (U-15) – II liga Trampkarzy Kraków gr. 4
1. Juniorzy Młodsi (U-17) – II liga Juniorów Młodszych Olkusz
2. Młodziki (U-13) – II liga Młodzików Olkusz
2-3. Żaki (U-9) – II liga Żaków Kraków gr. 6
4. Seniorzy (+16) – Klasa B Olkusz gr. 1