MŁODZIKI. Zwycięstwo na wagę utrzymania! [FOTO]

Tabela I ligi grupy 11 jest płaska. Pomiędzy liderem, a zespołem zajmującym 6. miejsce jest siedem punktów przewagi, dlatego każde zwycięstwo ma niebagatelne znaczenie. Na kolejkę przez zakończeniem zmagań, beniaminek z Olkusza zapewnił sobie utrzymanie! Słowik pokonał u siebie Siemachę/Progres, a rewanżując się rywalom za porażkę w Nowej Hucie, najprawdopodobniej podpisał na nich wyrok spadku.

Przed meczem nikt nie chciał dmuchać balonika. Sztab OKS-u zdawał sobie sprawę, że akurat to spotkanie jest kluczowe w perspektywie zachowania I-ligowego bytu, jednak nikt nie zamierzał na chłopcach wywierać dodatkowej presji. No może poza rodzicami, którzy każdy pojedynek traktują jak walkę o życie i już niejeden siwy włos pojawił się na ich głowach.

Pierwsza połowa wyrównana, choć mając na uwadze liczbę wypracowanych sytuacji strzeleckich, ze wskazaniem na Słowików. Tuż przed upływem premierowego kwadransa lewą stroną boiska pomknął Michał Macałka i uderzył w kierunku dalszego słupka. Piłka nieznacznie jednak minęła cel. Jeszcze bliżej otwarcia wyniku był Kornel Kozera, który w 18. minucie posłał w stronę bramki Żurka „spadającego liścia”, ale futbolówka odbiła się jedynie od górnej części poprzeczki i opuściła boisko. Chwilę później gorąco zrobiło się na przedpolu Fidyka, jednak golkiper OKS-u stanął na wysokości zadania, nogami broniąc w sytuacji sam na sam z napastnikiem Progresu. Kolejna akcja przyniosła stały fragment gry dla miejscowych. Z rzutu wolnego płasko uderzył Damian Gąsiorek i znowu nogami, tyle tylko że po drugiej stronie boiska skutecznie interweniował Żurek. Na zakończenie emocji w tej odsłonie Kozera przestrzelił zza pola karnego.

Po zmianie stron znowu więcej z gry mieli olkuszanie, choć gracze Progresu robili na murawie sporo szumu. Szumu, z którego jednak niewiele wynikało, bowiem w drugiej połowie właściwie ani razu poważniej nie zagrozili bramce strzeżonej przez Fidyka. Bardziej konkretni byli gospodarze. W 38. min Kozera przedarł się środkiem boiska, zanim został przyblokowany zdołał jeszcze odegrać piłkę do boku do Macałki, a ten celnie przymierzył przy bliższym słupku – 1:0!

W 45. min po raz kolejny próbkę umiejętności dał Kozera, który ładnie „nawinął” dwóch rywali, jednak w momencie strzału został przyblokowany i jego uderzenie straciło na mocy. Nie mniej piłka otarła się o poprzeczkę i wyszła na linię końcową. Finałem tej akcji był korner dla Słowików.

Pięć minut później nic już nie stanęło gospodarzom na przeszkodzie. Znowu w roli głównej wystąpił wszędobylski Kornel Kozera. Przeprowadził szarżę środkiem boiska i kopnął tuż nad ziemią w kierunku prawego rogu bramki Żurka. Golkiper gości mimo że starał się interweniować, to nie był w stanie zapobiec utracie drugiego trafienia.

Przy prowadzeniu 2:0 podopieczni Rafała Pięty wcale nie cofnęli się broniąc korzystnego dla siebie wyniku. Wręcz przeciwnie, nadal szukali bramek. W 54. min z powietrza bez przyjęcia uderzył Mateusz Seweryn, ale tym razem z tarczą z tego pojedynku wyszedł Żurek. Kilkadziesiąt sekund później zbyt wysoko strzelał Kacper Gąsior, a raptem kilku centymetrów do szczęścia zabrakło Patrykowi Mlasiowi, który szukał dalszego słupka.

- To było twarde spotkanie, nikt nie odstawiał nogi, dlatego w kilku sytuacjach zaiskrzyło. Spodziewałem się takiego scenariusza, bowiem dla obu drużyn był to bardzo ważny mecz. To my go wygraliśmy i to my teraz bez większej presji możemy pojechać na ostatni sprawdzian w sezonie, na Wisłę. Zapewniliśmy sobie utrzymanie i grając na luzie możemy sprawić kolejną niespodziankę – komentuje trener Pięta.

OKS Słowik Olkusz – Siemacha/Progres Kraków 2:0 (0:0)
1:0 – 38' Michał Macałka
2:0 – 50' Kornel Kozera

Sędziował: Tomasz Kaczmarczyk (Podlipie)

OKS: Fidyk – Gąsior, Gąsiorek, Kozera, Macałka, Mlaś, Seweryn, B. Żaba, J. Żaba oraz Błaszczykiewicz, Gałka, Nawara, Tracz, Zub.

Progres: Żurek, Bielak – Hornik, Kucharczyk, Kurek, Legut, Niedbała, Sroka, Wiatrowski, Żakieta oraz Bularz, Flak, Jania, Kołodziej, Trezinger.

Komplet wyników 13. kolejki:
AP 21 II Kraków – Wieczysta Kraków 1:5
OKS Słowik Olkusz – Progres/Siemacha Kraków 2:0
Hutnik Nowa Huta – Nowa Proszowianka 4:0
Garbarnia II Kraków – Wisła II Kraków 1:2

Biuro Prasowe OKS Słowik
(PK)