Rocznik 2008. Strzeleckie fajerwerki.

Finały tegorocznych Halowych Mistrzostw Krakowa zbliżają się wielkimi krokami. Trzy drużyny reprezentujące barwy Słowika mają realną szansę na udział w turnieju głównym, gdzie zagrają najlepsze ekipy z Grodu Kraka. Mowa tutaj o rocznikach 2006, 2009 i przede wszystkim 2008.

To właśnie 9-latkowie jak do tej pory wygrali wszystkie swoje mecze, tracąc przy tym zaledwie jedną bramkę. Wspomniane straty podopieczni Rafała Pięty ponieśli w miniony weekend, ale bramka zdobyta przez Złomex Branice, była dla rywali jedynie na otarcie łez. Wcześniej olkuszanie tych trafień zdobyli kilka, a po końcowym gwizdku Słowicy cieszyli się ze zwycięstwa 10:1.

Drugi mecz w wykonaniu „żółto-niebieskich” jeszcze bardziej przypominał strzelecki trening. Gracze Bibiczanki na przestrzeni całego spotkania tylko kilka razy wyszli z piłką za swoją połowę, w międzyczasie tracąc mnóstwo goli. Ostatecznie OKS wygrał 17:0 i teraz może już myśleć o ostatniej kolejce w swojej grupie, która zadecyduje o tym, który z zespołów uzyska promocję do finałowych zmagań.

W najbliższą niedzielę 26 marca przeciwnikami Słowika będą: Nowohucka Akademia Sportu, Krakus Nowa Huta oraz Grzegórzecki Kraków. Teoretycznie będą to dużo trudniejsze pojedynki dla zawodników trenera Pięty, który jednak nie traci wiary w wykonanie zadania. - Chłopcy już nie raz pokazali, że potrafią grać z najlepszymi. Utrzymują wysoką dyspozycję, imponują skutecznością, więc jestem przekonany, że powalczą o pierwsze miejsce w grupie – przyznaje opiekun rocznika 2008. Jeśli olkuszanie wygrają rywalizację, to w pierwszy weekend kwietnia znowu pojawią się w stolicy Małopolski, aby zmierzyć się z krakowską czołówką.

Zanim jednak 9-latkowie zagrają o krakowski finał, dzień wcześniej – tj. w sobotę 25 marca w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olkuszu powalczą o tytuł Halowych Mistrzów Podokręgu Olkusz w kategorii Żaków. Nie ma co ukrywać, że Słowik uznawany jest za jednego z głównych kandydatów do turniejowego zwycięstwa.

(PK)