Rocznik 2009. Huśtawka nastrojów w #MLTalentów.

Rocznik 2009. Huśtawka nastrojów w #MLTalentów.

Na zakończenie rywalizacji w Małopolskiej Lidze Talentów 2009 Słowik U-9 uplasował się w środku stawki. Podopieczni Bartosza Gacka z jedenastu spotkań wygrali cztery, dwa razy zremisowali, a pięciokrotnie zeszli z boiska bez punktów. To był kolejny solidny występ.

Zaczęło się znakomicie, bo od pewnego zwycięstwa 3:0 nad Proszowianką. - Prawdopodobnie było to najlepsze spotkanie w wykonaniu naszych zawodników w przeciągu całego dnia – wspomina Adrian Kozieł, kierownik drużyny. Po inauguracyjnej radości przyszły dwa, bardzo zacięte starcia z krakowskimi ekipami. Z Hutnikiem przegraliśmy 0:1, natomiast z Czarnymi 2:3. Szkoda w szczególności tej drugiej porażki, bo OKS prowadził już 2:0, trzy bramki i zarazem wszystkie punkty tracąc w końcówce.

- Zupełnie inaczej wyglądał mecz z krakowskim PAPN-em. Tym razem to rywale pewnie prowadzili i to nasi chłopcy musieli gonić wynik. Mimo totalnej dominacji, na strzelenie zwycięskiej bramki zabrakło czasu. Pojedynek zakończył się remisem 3:3 – relacjonuje Adrian Kozieł.

Strat nie udało się już odrobić w spotkaniu z Bronowianką (0:2), ale lekiem na chwilową poprawę humoru była konfrontacja z Milenium Skawina wygrana przez olkuszan w efektownych rozmiarach 5:0. Szkoda tylko, że w następnych meczach podopieczni trenera Gacka nie mieli wiele do powiedzenia. Z Dunajcem przegrali 0:4, a z Mineralnymi Krynica Zdrój 0:3. Na szczęście finisz był już dużo lepszy. Ponowne starcie z Hutnikiem zakończyło się remisem 1:1, a na zakończenie rywalizacji olkuszanie 2:1 pokonali AF Ochojno oraz 2:0 ograli Czarnych Kraków, rewanżując się przeciwnikom za wcześniejsze porażki.

- Po wstępnej fazie pozostał niewielki niedosyt. W tabeli było bardzo ciasno. Wyniki spotkań tak się układały, że o tym kto dostanie się do grupy mistrzowskiej decydował zaledwie 1 punkt. Niestety Słowik skończył tuż pod kreską i grał w grupie "pocieszenia". Przerwa obiadowa nie najlepiej wpłynęła na dalsze nasze poczynania. Chłopcy sprawiali wrażenie "ociężałych" czego efektem były dwie wysokie porażki z Dunajcem i Mineralnymi. Później wszystko wróciło do normy i przygodę z Małopolską Ligą Talentów zakończyli w całkiem niezłym stylu – zaznacza kierownik Kozieł.


Komplet wyników:
OKS Słowik - Nowa Proszowianka  3:0
OKS Słowik - Hutnik Kraków  0:1
OKS Słowik - Czarni Kraków  2:3
OKS Słowik - PAPN Kraków  3:3
OKS Słowik - Bronowianka Kraków  0:2
OKS Słowik - Milenium Skawina  5:0
OKS Słowik - Dunajec Nowy Sącz  0:4
OKS Słowik - Mineralni Krynica Zdrój  0:3
OKS Słowik - Hutnik Kraków  1:1
OKS Słowik - AF Ochojno  2:1
OKS Słowik - Czarni Kraków  2:0

Skład: Lato – Chudzik, Dela, Dziewierz, Jurek, Kozieł, Penkal, Tracz, Wencel, Woźniak.

Biuro Prasowe OKS Słowik
(PK)

Fot. Dariusz Grochal / Futbol Małopolska

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości