Rocznik 2010. Tuż za podium w Częstochowie.

W niedzielę 28 stycznia, Słowik U-8 na zaproszenie Ajaksu Częstochowa zagrał w turnieju rocznika 2010, którego areną zmagań była hala miejscowej Politechniki. Po wielu emocjach ostatecznie zespół prowadzony przez Przemysława Michalskiego uplasował się tuż za podium, mecz o 3. miejsce przegrywając po rzutach karnych.

Zaczęło się znakomicie, bo od wysokiego zwycięstwa w grupie 6:0 nad Zniczem Kłobuck. Bramkami w premierowym występie podzielili się Wcisło (dwie), Szymczyk, Szwajcowski, Kuczyński oraz Wyżycki. Efektownie „żółto-niebiescy” wypadli także w spotkaniu przeciwko gospodarzom imprezy, wygrywając z nimi 4:0 po hattricku Szymczyka i trafieniu Wcisły.

- Ostatni mecz w grupie miał rozstrzygnąć, która z drużyn – Słowik czy Pogoń Zduńska Wola – wygra ją i awans do półfinału zapewni sobie z pierwszego miejsca – relacjonuje trener Michalski.

W bezpośrednim starciu dwóch najlepszych w tej grupie ekip długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Rozstrzygnięcie nastąpiło niedługo przed końcem po prostym błędzie olkuskiej defensywy. Rywale skorzystali z prezentu i zdobywając złotego gola zapewnili sobie triumf uprawniający ich do gry w najlepszej czwórce z teoretycznie słabszym przeciwnikiem.

Nieco pechowa porażka sprawiła, że Słowicy w półfinale spotkali się z RAP Radomsko. Przeciwnik okazał się bardzo wymagający. Dość powiedzieć, że zawodnicy z Radomska na finiszu rywalizacji unieśli ku górze najcenniejszy puchar. Skoro RAP wygrał finał, to najpierw na swoją korzyść musiał też rozstrzygnąć mecz półfinałowy. Wygrali z OKS-em 2:0, więc naszym 8-latkom przyszło zagrać w spotkaniu o najniższy stopień podium.

Tam na nich czekał już zespół KKS Katowice złożony z zawodniczek o rok starszych od Słowików. Mimo różnicy wieku olkuszanie byli bardzo dzielni, po regulaminowym czasie gry notując remis 1:1. Z racji tego, że remis nie urządzał żadnej ze stron i tym bardziej organizatorów, to ci zarządzili serię rzutów karnych. Te zdecydowanie lepiej wykorzystywały rywalki ze stolicy Górnego Śląska i to one sięgnęły po brąz. Słowikom przypadło w udziale 4. miejsce i wiele pochwał za bardzo ambitny i poparty wieloma ciekawymi zagraniami występ.

Mimo iż ostatecznie dla młodych Słowików zabrakło miejsca na pudle, to i tak doczekali się oni pucharu oraz pamiątkowych medali, a także upominków przygotowanych przez gościnną ekipę częstochowskiego Ajaksu.

- Po pierwszych meczach towarzyszyło nam wiele entuzjazmu, który pomimo już dużo mniej efektownego finiszu nie opuścił nas do samego końca. 4. miejsce nie jest lubiane przez sportowców, ale uważam, że daje ono jeszcze więcej pozytywnych bodźców do pracy – komentuje opiekun drużyny U-8 Przemysław Michalski.

Komplet wyników:
OKS Słowik – Znicz Kłobuck 6:0
OKS Słowik – Ajaks Częstochowa 4:0
OKS Słowik – Pogoń Zduńska Wola 0:1
OKS Słowik – RAP Radomsko 0:2
OKS Słowik – KKS Katowice 1:1 (karne 1:3)

Skład:
Konieczny - Wyżycki, Rakuś, Wcisło, Szwajcowski, Szymczyk, Kuczyński, Skalski, Kwapisz, Nowak-Jurczyk.

Biuro Prasowe OKS Słowik
(PK)