KLUB. Sparingowa środa na Winter Campie.

W środowy wieczór na zakończenie trzeciego dnia zimowiska, uczestnicy Winter Campu 2017 zostali podzieleni na dwie grupy i ruszyli na gry kontrolne. Starsi zawodnicy 2004/2005/2006 udali się do Czeladzi, natomiast młodsi 2007/2008 pojechali do Libiąża. Z obu wyjazdów „żółto-niebiescy” wrócili w dobrych humorach.

Przeciwnikiem starszych zawodników na boisku ze sztuczną nawierzchnią, byli ich rówieśnicy z Czeladzi. Miejscowy CKS jest już po zimowym obozie i jego piłkarze zdążyli złapać „świeżość”. Słowik natomiast miał w nogach mocny poranny trening, co było widać w szczególności u najstarszych chłopców. Spotkanie zostało podzielone na cztery kwarty, po pół godziny każda. Pierwsze dwie z nich remisowe.

Premierowego gola zdobyli gospodarze, a niedługo przed gwizdkiem wyrównujące trafienie zaliczył Wojciech Tracz. Drugą część meczu zdecydowanie lepiej zaczęli Ślązacy, bo od dwóch bramek po szybkich kontrach. Olkuszanie wrócili do gry o korzystny wynik po bramce Kuby Ramsa, a do remisu 3:3 precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego doprowadził Tomasz Tomsia.

Trzecia kwarta pod dyktando miejscowych, którzy zdobywając dwa gole mocno zbliżyli się do zwycięstwa. Jest jednak takie przysłowie: „nie ważne jak się zaczyna, ale ważne jak się kończy”. A zakończenie zmagań przy sztucznym świetle wypadło dla OKS-u znakomicie. Na 4:5 po raz drugi w tym dniu trafił Rams, do remisu po 5 doprowadził Olek Durański, a bramkę decydującą o wygranej w samej końcówce zdobył Dawid Pałyga.

- Towarzyszą nam mieszane uczucia. Młodzież zaprezentowała się znacznie lepiej od mocno zmęczonych starszych zawodników, którzy w nogach mieli naprawdę solidny poranny trening. Brawa za ambitną postawę do ostatnich sekund i wiarę w odwrócenie wyniku. Mimo, że był to tylko sparing, to woli walki nam nie zabrakło. Dziękujemy za gościnę ze strony gospodarzy. Na pewno jeszcze do Czeladzi wrócimy! - komentuje trener Rafał Pięta.

CKS Czeladź – OKS Słowik Olkusz 5:6 (1:1, 2:2, 2:0, 0:3)

_________________________________________________________
W tym samym czasie co grupa starsza na powietrzu, sparowali młodsi zawodnicy OKS-u z rocznika 2007 i 2008. Ich rywalem w hali w Libiążu był tamtejszy Górnik. Tam odbyły się dwa pojedynki. W pierwszym łączona drużyna Słowika 8:7 pokonała „Górników” z rocznika 2006, a w drugim 6:5 ograła libiążan o rok starszych.

Dzisiaj po porannych stacjonarnych zajęciach w hali i wspólnym obiedzie, chłopcy w ramach odnowy biologicznej pojadą do Krakowa do Aquaparku. Piątek minie pod znakiem całodziennego pobytu w Olkuszu, natomiast na sobotę zaplanowano wyjazd do stolicy. Punktem głównym wyprawy stadion Mistrza Polski, Legii!

(PK)