KLUB. Wiosenna karuzela jedzie dalej.

Przed nami drugi tej wiosny piłkarski weekend. Już w piątek zaczną go Młodzicy, którzy meczem z Milenium Skawina zainaugurują zmagania w krakowskiej Ekstralidze. W niedzielę – także na Czarnej Górze – o premierowe punkty z Borkiem powalczą Trampkarze. Do skutku nie dojdzie natomiast pojedynek Juniorów Młodszych z Wieczystą. Krakowianie ostatecznie nie przystąpią do rozgrywek.

MŁODZIKI. OKS Słowik Olkusz – Milenium Skawina (piątek 6 kwietnia, godz. 16:00)

Dla olkuszan będzie to pierwszy w tym roku mecz o punkty. W Wielką Sobotę podopieczni Rafała Pięty mieli zagrać w Skale, jednak gospodarze poprosili o wyznaczenie nowego terminu spotkania. Zgodnie z planem zagrali natomiast rywale. 13-latkowie ze Skawiny bezbramkowo zremisowali z krakowskim Borkiem, więc w rundę wiosenną weszli z jednym oczkiem i bez straconego gola. To sygnał, że Słowicy muszą być czujni. - Po awansie do EkstraLigi niczego nie możemy być pewni. Przede wszystkim ciężko stwierdzić, czego można się spodziewać po konkurencji. Będąc beniaminkiem musimy się liczyć z różnym scenariuszem. Wierzę jednak, że chłopcy w każdym meczu zostawią na boisku wiele zdrowia. Przy pełnym zaangażowaniu możemy powalczyć z każdym – zaznacza trener Pięta. Szkoleniowca przez dwa tygodnie zabraknie na ławce. Zespół w zastępstwie poprowadzi Piotr Wesołowski.

TRAMKAPRZE. OKS Słowik Olkusz – Borek Kraków (niedziela 8 kwietnia, godz. 15:00)

Wysoka porażka w Krakowie z SMS-em sprawiła, że olkuszanie do starcia z Borkiem muszą podejść podwójnie zmotywowani. Wszak runda zasadnicza jest krótka, a po niej tabela zostanie podzielona na połowę. Najlepsza czwórka między sobą rozstrzygnie kwestię awansu do Małopolskiej Ligi Trampkarzy, a pięć słabszych drużyn powalczy o utrzymanie. Marzeniem byłaby kwalifikacja do topowej czwórki, jednak o to może być szalenie trudno. W jakim miejscu są obecnie olkuszanie pokaże najbliższe starcie z Borkiem. Przeciwnicy w miniony świąteczny weekend nie grali, więc przyjazd do Olkusza będzie ich debiutem w EkstraLidze. Dla podopiecznych Daniela Żmudki niejako obowiązkiem jest zacząć punktować. - Zapominamy już o spotkaniu z SMS-em i robimy co w naszej mocy, aby jak najlepiej przygotować się do kolejnego sprawdzianu. Dostaliśmy lekcję, z której mam nadzieję wszyscy wyciągnęliśmy konkretne wnioski. Teraz będzie już tylko lepiej – zapowiada trener Żmudka.

JUNIORZY MŁODSI. OKS Słowik Olkusz – pauza

Według terminarza Słowik U-17 w niedzielę miał zmierzyć się z Wieczystą. Goście jednak ze względu na perturbacje w klubie zmuszeni byli wycofać się z rozgrywek, więc podopiecznych Pawła Curyło czeka przymusowa pauza. Ta grupa I ligi staje się coraz bardziej uboga. Wszystko przez to, że los Wieczystej podzieliła Victoria Kraków, a chwilę przed startem na przenosiny do pierwszej grupy zdecydował się krakowski Tramwaj. Tym sposobem z 14 zespołów w grze o mistrzostwo i awans do EkstraLigi pozostało 11 ekip. Olkuszanie efektownym zwycięstwem 8:2 nad Bieżanowianką potwierdzili swoje wysokie aspiracje sięgające nawet wygrania całych zmagań. - Za nami dopiero mała rozgrzewka, a przed nami jeszcze wiele wyzwań. Ważne jednak, że od samego początku chłopcy pokazują co potrafią. Jestem zbudowany ich postawą – komentuje trener Curyło.

Biuro Prasowe OKS Słowik
(PK)